Góry Świętokrzyskie
Sobota, 16 kwietnia 2016
· Komentarze(2)
Góry Świętokrzyskie
Trasa była pomyślana na solidne zmachanie się - i swoje założenie spełniła w 100% :)). Do Nowej Słupi dojechaliśmy samochodem razem z Tomkiem i Ryśkiem, trasa zaplanowana była w skrócie jako duża pętla okrążająca cały masyw Łysej Góry, zaliczając po drodze mnóstwo świętokrzyskich ścianek. Tak więc w skrócie górka-dołek przez cały czas. Od razu na początku Tomek narzucił bardzo mocne tempo i takie trzymał cały czas, odsadzając nas niemal na każdej górce. W okolicach Świętego Krzyża zaczęło popadywać, zjazd też na mokro, na szczęście długo to nie potrwało. Odwiedziliśmy też bazę MP w Mąchocicach, całkiem fajna, zrobiła na nas dobre wrażenie.
Wyjazd bardzo udany, solidnie dał w kość, interwałowe podjazdy potrafią zmęczyć sporo bardziej niż długie góry, pod koniec już blisko było skurczy.
Kilka fotek
Trasa była pomyślana na solidne zmachanie się - i swoje założenie spełniła w 100% :)). Do Nowej Słupi dojechaliśmy samochodem razem z Tomkiem i Ryśkiem, trasa zaplanowana była w skrócie jako duża pętla okrążająca cały masyw Łysej Góry, zaliczając po drodze mnóstwo świętokrzyskich ścianek. Tak więc w skrócie górka-dołek przez cały czas. Od razu na początku Tomek narzucił bardzo mocne tempo i takie trzymał cały czas, odsadzając nas niemal na każdej górce. W okolicach Świętego Krzyża zaczęło popadywać, zjazd też na mokro, na szczęście długo to nie potrwało. Odwiedziliśmy też bazę MP w Mąchocicach, całkiem fajna, zrobiła na nas dobre wrażenie.
Wyjazd bardzo udany, solidnie dał w kość, interwałowe podjazdy potrafią zmęczyć sporo bardziej niż długie góry, pod koniec już blisko było skurczy.
Kilka fotek


