wilk
Warszawa
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 295010.23 km
  • Km w terenie: 837.00 km (0.28%)
  • Czas na rowerze: 538d 00h 20m
  • Prędkość średnia: 22.73 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Zaprzyjaźnione strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilk.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2024

Dystans całkowity:2920.51 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:119:06
Średnia prędkość:24.52 km/h
Maksymalna prędkość:88.07 km/h
Suma podjazdów:28079 m
Maks. tętno maksymalne:188 (100 %)
Maks. tętno średnie:155 (82 %)
Suma kalorii:70275 kcal
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:88.50 km i 3h 36m
Więcej statystyk
Niedziela, 31 marca 2024Kategoria Canyon 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 8.69 km AVS: 27.44 km/h ALT: 17 m MAX: 34.07 km/h Temp:13.0 'C
Piątek, 29 marca 2024Kategoria >100km, >200km, >300km, >500km, Canyon 2024, Wycieczka
Pogórza, czyli lato w marcu 

Zawsze wiosną nadchodzi taki moment, gdy można się odkuć za te setki kilometrów dziadowskiej pogody, za te miesiące bez słońca, za długie noce - i tak można zakwalifikować ten wyjazd ;)). Celem wyjazdu był Radom, ale postanowiliśmy do owego celu trochę kilometrów dokręcić, żeby sprostać mottu umieszczonemu na koszulce Marty ;)

W południe ruszamy z Martą i Rafałem z Warszawy, pierwszy odcinek to jazda serwisówkami wzdłuż szosy lubelskiej. Za Kurowem łapie nas zmierzch, tam odbijamy w kierunku Wisły - na Józefów, Annopol i Sandomierz.

Większy popas robimy w Tarnobrzegu w Macu (czynnym o dziwo do 2 w nocy). Noc piękna do jazdy, koło 10 stopni i świeci piękny księżyc

Świt łapie nas na Pogórzu Strzyżowskim, a na Pogórze Ciężkowickie wjeżdżamy ostrą ścianą za Brzostkiem, po przekroczeniu Wisłoki, która owe pogórza rozdziela. Trasa jak to na pogórzach - bardzo wymagająca, płaskich odcinków niewiele, a większość podjazdów ma sekcje po 10% i więcej. Pogodę mamy doskonałą - ze 2h po świcie jest już na tyle ciepło, że można jechać na krótko, pierwszy raz w tym roku, bo temperatura koło południa osiąga już poziom 25 stopni, więc można powiedzieć ideał na rower. 



Za Ciężkowicami zaliczamy jeszcze jedną ostrą ścianę - i bierzemy kierunek na północ. Wiatr mocno pcha nas do przodu, na trasie wzdłuż Dunajca chwilami przekraczamy nawet 40km/h na prostej, odbijając sobie z nawiązką piątkową jazdę pod wiatr. W Nowym Korczynie długi popas w miejscowej pizzeri i ruszamy na końcowe 140km do Radomia, z czego prawie całość wypadła już nocą. Ale nocka niemal letnia, dominowały temperatury koło 15'C, więc pomimo dużego już zmęczenia jechało się bardzo przyzwoicie.
Zdjęcia z trasy
Krótki filmik z IG
Dane wycieczki: DST: 656.26 km AVS: 25.16 km/h ALT: 4907 m MAX: 74.12 km/h Temp:14.0 'C
Środa, 27 marca 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki: DST: 47.54 km AVS: 31.69 km/h ALT: 628 m MAX: 75.41 km/h Temp: 'C
Wtorek, 26 marca 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 14.82 km AVS: 19.33 km/h ALT: 46 m MAX: 30.30 km/h Temp:10.0 'C
Poniedziałek, 25 marca 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 14.92 km AVS: 19.05 km/h ALT: 42 m MAX: 30.39 km/h Temp:9.0 'C
Niedziela, 24 marca 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 14.42 km AVS: 18.02 km/h ALT: 43 m MAX: 26.64 km/h Temp:8.0 'C
Sobota, 23 marca 2024Kategoria Canyon 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 10.89 km AVS: 25.13 km/h ALT: 31 m MAX: 36.73 km/h Temp:6.0 'C
Sobota, 23 marca 2024Kategoria >100km, >300km, Canyon 2024, Wycieczka
Roztocze, czyli w marcu jak w garncu

Na kolejną trasę dojeżdżamy z Martą do Rzeszowa. Pierwsza atrakcja to farma jelonków położona przy Greenvelo




Po krótkim kawałku szutru wracamy na asfalty i prujemy na Roztocze. Prujemy to dobre słowo bo mamy elegancki wiatr w plecy (szczególnie na odcinku do Leżajska), do tego jest 15'C, więc rowery same jadą. Za Leżajskiem drogi powoli pustoszeją, a w rejonie Obszy wjeżdżamy na Roztocze. Pod Suścem zaliczamy kilka fajnych ścianek, w samym miasteczku robimy popas pod Stokrotką, gdzie Martę rozpoznaje dwójka miejscowych szosowców, nie ma to jak prawdziwa sława ;)





Pod Zwierzyńcem łapie nas noc, gdy bierzemy kierunek na Warszawę szybko przekonujemy się o głębokiej prawdzie przysłowia "w marcu jak w garncu". Po eleganckiej pogodzie z dnia nic nie zostaje - przez całą noc męczymy się z mocnym przeciwnym wiatrem, deszczami i niską temperaturą; ale nie ma co narzekać, takie warunki też są dla ludzi ;)). Świt łapie nas w Kozienicach, odcinek do Warszawy zimny (nawet chwilami minimalny mróz), ale jedzie się przyjemnie bo wiatr odpuścił, do tego było trochę słońca:



Zdjęcia z wyjazdu

Dane wycieczki: DST: 427.11 km AVS: 25.40 km/h ALT: 2182 m MAX: 70.50 km/h Temp:6.0 'C
Czwartek, 21 marca 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki: DST: 28.96 km AVS: 28.96 km/h ALT: 281 m MAX: 50.43 km/h Temp: 'C
Czwartek, 21 marca 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 14.45 km AVS: 18.85 km/h ALT: 39 m MAX: 29.95 km/h Temp:11.0 'C

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl