Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2024
Dystans całkowity: | 1985.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 77:14 |
Średnia prędkość: | 25.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 101.64 km/h |
Suma podjazdów: | 14813 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (99 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (84 %) |
Suma kalorii: | 44680 kcal |
Liczba aktywności: | 36 |
Średnio na aktywność: | 55.14 km i 2h 08m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 29 lutego 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki:
DST: 13.98 km AVS: 27.96 km/h
ALT: 99 m MAX: 57.21 km/h
Temp: 'C
Środa, 28 lutego 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki:
DST: 30.18 km AVS: 26.63 km/h
ALT: 683 m MAX: 87.24 km/h
Temp: 'C
Wtorek, 27 lutego 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki:
DST: 54.46 km AVS: 31.12 km/h
ALT: 812 m MAX: 87.76 km/h
Temp: 'C
Wtorek, 27 lutego 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 14.47 km AVS: 18.87 km/h
ALT: 38 m MAX: 30.01 km/h
Temp:13.0 'C
Poniedziałek, 26 lutego 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki:
DST: 29.00 km AVS: 26.36 km/h
ALT: 678 m MAX: 64.61 km/h
Temp: 'C
Sobota, 24 lutego 2024Kategoria Canyon 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 14.03 km AVS: 22.15 km/h
ALT: 40 m MAX: 28.27 km/h
Temp:2.0 'C
Piątek, 23 lutego 2024Kategoria >100km, >200km, >300km, Canyon 2024, Wycieczka
Wczesna wiosna nad Biebrzą
Prognozy pogody podpowiadały, ze najsensowniej będzie ruszyć do północno-wschodniej Polski i tak zrobiliśmy ;). Pierwszy, nocny odcinek to dojazd do rejonu Wizny, cieplej niż na ostatnich nocnych trasach, koło 6 stopni, deszcz popaduje sporadycznie. W Wiźnie zaczyna świtać, oglądamy tu murale poświęcone słynnej obronie Wizny w 1939, gdzie przez 3 dni ok. 700 Polaków bohatersko powstrzymywało dużo lepiej uzbrojony, 40tys niemiecki korpus pancerny.
Z Wizny jedziemy na Strękową Górę, zobaczyć ruiny bunkra w którym walczył dowódca obrony Wizny - kapitan Władysław Raginis i gdzie wierny swojej przysiędze, że żywy pozycji nie odda po skończeniu się amunicji wysadził się granatem.
Za Strękową Górą wjeżdżamy na Carską Drogę, bardzo przyjemną drogą przez lasy i nad bagnami Narwi, nie wygląda może tak efektownie jak latem, gdy jest już zielono, ale o tej porze roku też warto zobaczyć. Po krótkim popasie w Goniądzu ruszamy nad Biebrzę, ze względu na wysoki poziom wielu mijanych rzek, który wystąpiły z brzegów obawialiśmy się czy damy radę przebić się do Augustowa szutrowym szlakiem. Ale okazuje się, ze szutrowa droga nad Biebrzą idzie na niewielkiej grobli i dzięki temu dało radę jechać, choć w drugiej części tego odcinka mieliśmy kilka wodnych przepraw ;)).
Widokowo odcinek przepiękny, Biebrza szeroko rozlała, poza naszą drogą prawie wszystko jest pod wodą, wyglądało to kapitalnie. Ten odcinek miał może 6km - a "zrobił" nam całą długą trasę do Suwałk.
Po popasie obiadowym w Augustowie jedziemy jeszcze nad Wigry, gdzie ciągle jeszcze jest sporo lodu, a trasę kończymy pod klimatycznym dworcem w Suwałkach, nawet trochę słońca było w końcówce ;))
Zdjęcia z wyjazdu
Krótki filmik z IG Marty
Prognozy pogody podpowiadały, ze najsensowniej będzie ruszyć do północno-wschodniej Polski i tak zrobiliśmy ;). Pierwszy, nocny odcinek to dojazd do rejonu Wizny, cieplej niż na ostatnich nocnych trasach, koło 6 stopni, deszcz popaduje sporadycznie. W Wiźnie zaczyna świtać, oglądamy tu murale poświęcone słynnej obronie Wizny w 1939, gdzie przez 3 dni ok. 700 Polaków bohatersko powstrzymywało dużo lepiej uzbrojony, 40tys niemiecki korpus pancerny.
Z Wizny jedziemy na Strękową Górę, zobaczyć ruiny bunkra w którym walczył dowódca obrony Wizny - kapitan Władysław Raginis i gdzie wierny swojej przysiędze, że żywy pozycji nie odda po skończeniu się amunicji wysadził się granatem.
Za Strękową Górą wjeżdżamy na Carską Drogę, bardzo przyjemną drogą przez lasy i nad bagnami Narwi, nie wygląda może tak efektownie jak latem, gdy jest już zielono, ale o tej porze roku też warto zobaczyć. Po krótkim popasie w Goniądzu ruszamy nad Biebrzę, ze względu na wysoki poziom wielu mijanych rzek, który wystąpiły z brzegów obawialiśmy się czy damy radę przebić się do Augustowa szutrowym szlakiem. Ale okazuje się, ze szutrowa droga nad Biebrzą idzie na niewielkiej grobli i dzięki temu dało radę jechać, choć w drugiej części tego odcinka mieliśmy kilka wodnych przepraw ;)).
Widokowo odcinek przepiękny, Biebrza szeroko rozlała, poza naszą drogą prawie wszystko jest pod wodą, wyglądało to kapitalnie. Ten odcinek miał może 6km - a "zrobił" nam całą długą trasę do Suwałk.
Po popasie obiadowym w Augustowie jedziemy jeszcze nad Wigry, gdzie ciągle jeszcze jest sporo lodu, a trasę kończymy pod klimatycznym dworcem w Suwałkach, nawet trochę słońca było w końcówce ;))
Zdjęcia z wyjazdu
Krótki filmik z IG Marty
Dane wycieczki:
DST: 346.45 km AVS: 25.66 km/h
ALT: 1155 m MAX: 47.62 km/h
Temp:5.0 'C
Piątek, 23 lutego 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 19.96 km AVS: 19.32 km/h
ALT: 64 m MAX: 33.55 km/h
Temp:9.0 'C
Czwartek, 22 lutego 2024Kategoria Scott 2024, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 14.45 km AVS: 18.06 km/h
ALT: 39 m MAX: 29.38 km/h
Temp:9.0 'C
Środa, 21 lutego 2024Kategoria Trenażer 2024
Jazda na Zwifcie
Dane wycieczki:
DST: 36.57 km AVS: 35.39 km/h
ALT: 284 m MAX: 68.44 km/h
Temp: 'C