Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2016
Dystans całkowity: | 244.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 10:57 |
Średnia prędkość: | 22.36 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.60 km/h |
Suma podjazdów: | 531 m |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 18.83 km i 0h 50m |
Więcej statystyk |
Sobota, 31 grudnia 2016
Podsumowanie roku
W 2016 roku przejechałem w sumie 22 039,7km, na co się złożyły przebiegi rowerów:
Canyon - 19 224,5km
Red Bull - 1711km
Scott - 649,5km
Inne - 454,7km
Jak dobrze widać z rozpiski sezon niemal zupełnie szosowy - aż 5 tras powyżej 500km, do tego ukończone 4 ultramaratony. Głównym celem sezonu był Transcontinental Race, który ukończyłem na przyzwoitym 17 miejscu (na ponad 200 startujących) i na najlepszym miejscu wśród Polaków. Razem z Kotem przejechaliśmy pierwszą edycję maratonu Północ-Południe oraz 2/3 BBT ;). Wyprawowo już sporo gorzej - nie wypalił nam dłuższy wyjazd z Wąskim, najpierw Arka złapała kontuzja, później mnie pokonała pogoda i brak motywacji; ale w 2017 są już plany by się odegrać :)). Do tego kilka krótszych wyjazdów - bardzo przyjemne Mazury z Kotem, zimowa 3-dniówka z Wąskim oraz Ukraina
W 2016 roku przejechałem w sumie 22 039,7km, na co się złożyły przebiegi rowerów:
Canyon - 19 224,5km
Red Bull - 1711km
Scott - 649,5km
Inne - 454,7km
Jak dobrze widać z rozpiski sezon niemal zupełnie szosowy - aż 5 tras powyżej 500km, do tego ukończone 4 ultramaratony. Głównym celem sezonu był Transcontinental Race, który ukończyłem na przyzwoitym 17 miejscu (na ponad 200 startujących) i na najlepszym miejscu wśród Polaków. Razem z Kotem przejechaliśmy pierwszą edycję maratonu Północ-Południe oraz 2/3 BBT ;). Wyprawowo już sporo gorzej - nie wypalił nam dłuższy wyjazd z Wąskim, najpierw Arka złapała kontuzja, później mnie pokonała pogoda i brak motywacji; ale w 2017 są już plany by się odegrać :)). Do tego kilka krótszych wyjazdów - bardzo przyjemne Mazury z Kotem, zimowa 3-dniówka z Wąskim oraz Ukraina
Dane wycieczki:
DST: 0.00 km AVS: km/h
ALT: m MAX: 0.00 km/h
Temp: 'C
Sylwestrowa pętelka do Góry Kalwarii, bardzo przyjemna pogoda, wreszcie można było pojechać na szosówce nie ryzykując kompletnego usyfienia roweru ;)
Dane wycieczki:
DST: 53.00 km AVS: 26.72 km/h
ALT: 91 m MAX: 46.60 km/h
Temp:2.0 'C
Pętelka przez Gassy, by spalić świąteczne kalorie ;))
Pogoda ponura, ale bez deszczu. Naliczyłem aż 76 choinek, 15 reniferów (w tym aż 3 niebieskie!) oraz 1 Gwiazdę Betlejemską :))
Pogoda ponura, ale bez deszczu. Naliczyłem aż 76 choinek, 15 reniferów (w tym aż 3 niebieskie!) oraz 1 Gwiazdę Betlejemską :))
Dane wycieczki:
DST: 39.00 km AVS: 22.50 km/h
ALT: 55 m MAX: 39.90 km/h
Temp:3.0 'C
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 13.90 km AVS: 20.85 km/h
ALT: 35 m MAX: 34.00 km/h
Temp:2.0 'C
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 13.30 km AVS: 19.95 km/h
ALT: 35 m MAX: 30.20 km/h
Temp:2.0 'C
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 13.30 km AVS: 19.46 km/h
ALT: 35 m MAX: 32.10 km/h
Temp:0.0 'C
Po mieście.
Przywróciłem w końcu do życia rower trekingowy, by móc założyć pełniejsze błotniki i grubsze opony na porę zimową. Rower już ledwo dycha, zbudowany z różnych dziwnych części które mi zostały z innych rowerów, m.in. stare, leciuteńkie koła szosowe 16/20 szprych, ledwie 1600g, a na tym grube opony ważące blisko 700g sztuka ;))
Przywróciłem w końcu do życia rower trekingowy, by móc założyć pełniejsze błotniki i grubsze opony na porę zimową. Rower już ledwo dycha, zbudowany z różnych dziwnych części które mi zostały z innych rowerów, m.in. stare, leciuteńkie koła szosowe 16/20 szprych, ledwie 1600g, a na tym grube opony ważące blisko 700g sztuka ;))
Dane wycieczki:
DST: 13.30 km AVS: 20.46 km/h
ALT: 35 m MAX: 33.70 km/h
Temp:1.0 'C
Środa, 14 grudnia 2016Kategoria Rower szosowy, Użytkowo
Po mieście.
Podkusiło mnie do jazdy ścieżkami, pomimo słabej pogody - i na podlodzeniu zaliczyłem bardzo nieprzyjemny upadek. Rozdarłem spodnie, a przede wszystkim mocno naciągnąłem coś w lewym nadgarstku, po dwóch tygodniach dalej tak samo boli
Podkusiło mnie do jazdy ścieżkami, pomimo słabej pogody - i na podlodzeniu zaliczyłem bardzo nieprzyjemny upadek. Rozdarłem spodnie, a przede wszystkim mocno naciągnąłem coś w lewym nadgarstku, po dwóch tygodniach dalej tak samo boli
Dane wycieczki:
DST: 13.60 km AVS: 21.47 km/h
ALT: 35 m MAX: 30.00 km/h
Temp:2.0 'C
Wtorek, 13 grudnia 2016Kategoria Rower szosowy, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 13.60 km AVS: 20.92 km/h
ALT: 35 m MAX: 29.90 km/h
Temp:-3.0 'C
Poniedziałek, 12 grudnia 2016Kategoria Rower szosowy
Po mieście
Dane wycieczki:
DST: 14.90 km AVS: 20.32 km/h
ALT: 35 m MAX: 27.70 km/h
Temp:-2.0 'C