wilk
Warszawa
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 295010.23 km
  • Km w terenie: 837.00 km (0.28%)
  • Czas na rowerze: 538d 00h 20m
  • Prędkość średnia: 22.73 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Zaprzyjaźnione strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilk.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2015

Dystans całkowity:1411.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:52:35
Średnia prędkość:26.84 km/h
Maksymalna prędkość:62.60 km/h
Suma podjazdów:4072 m
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:67.21 km i 2h 30m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 16 marca 2015Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 15.00 km AVS: 20.93 km/h ALT: 35 m MAX: 31.90 km/h Temp:9.0 'C
Niedziela, 15 marca 2015Kategoria >100km, >200km, Rower szosowy, Wycieczka
Marcówka z Kotem
Ostatnio Kot odwiedził mnie w Warszawie - więc w ramach rewanżu tym razem ja wybrałem się do Wielkopolski ;))

Spotkanie postanowiliśmy połączyć z dłuższą trasą, a jako, że miało nieźle wiać ze wschodu - wybraliśmy się w kierunku zachodniej granicy. Po zarwanej nocce dojeżdżam do Poznania, tu przed 5 spotykam się z Marzeną i przez mokre i ciemne miasto jedziemy w kierunku Tarnowa Podgórnego. Aura nas nie rozpieszczała, koło 3 stopni i dużo wody na drogach, co nieźle usmarowało rowery i Kota jadącego na moim kole ;). Po krótkim skoku w bok po gminę Rokietnica wracamy na puściutką DK92 i jedziemy na Pniewy, zaczyna już świtać. Droga na Pniewy dość monotonna, przed samym miastem skusił nas ciepłem McDonald, a Kota darmową kawą ;). Za Pniewami droga robi się ciekawsza, więcej jest lasów, wiatr na większej części odcinków pomaga. Przed Trzcielem wjeżdżamy do województwa lubuskiego, które dosłownie po kilkuset metrach wita nas kostką.

Za Trzcielem wjeżdżamy na bardzo spokojną drogę DW137 i jadąc po lasach kierujemy się na Międzyrzec i dalej bocznymi drogami na Lubniewice. Zaskakuje jakość dróg, asfalty bardzo przyzwoite, nie ma się do czego przyczepić, a lubuskie z tego raczej nie słynęło. Drugi postój robimy po 150km w Lubniewicach, najładniejsze miasteczko na naszej dzisiejszej trasie, położone w małej kotlince, nad jeziorami; a odpoczywamy w Parku Miłości; szkoda że jeszcze nie ma liści na drzewach, bo park wyglądałby sporo lepiej. Z Lubniewic do Sulęcina trochę nas pomęczył wiatr, było też tu najwięcej górek, z Sulęcina już głównie w dół. Za Muszkowem zaczynają się już rozległe łąki nadwarciańskie, a jako, że jest tu zupełnie płasko to taka przestrzeń robi wrażenie. Ale naszą uwagę zaczyna zaprzątać przede wszystkim wiatr, bo bez osłony lasów na odkrytej przestrzeni wiatr pokazuje swoją klasę, a od rana sporo się zwiększył. Więc zanim dojechaliśmy do rzeki trochę dał nam popalić. Zaliczamy kilka gmin w okolicy i kierujemy się na prom za Witnicą. Kawałek za miastem okazuje się, że promu jednak nie będzie, a my musimy wracać spory kawał do mostu na Warcie, czołowo pod ten wiatr.

Zrobiło się też cieniutko z czasem, bo przez konieczność nadłożenia dystansu pojawiło się ryzyko, że możemy nie zdążyć na pociąg z Rzepina. Trzeba było więc jechać bez odpoczynków, do Krzepic jechało się ciężko, bo wiatr mocno przeszkadzał, dalej było już OK, kierunek zmieniliśmy na korzystniejszy, wjechaliśmy w lasy, a do tego pod wieczór wiatr znacznie osłabł. Tak więc sumarycznie do Rzepina dojechaliśmy z zapasem niemal pół godziny, powrót ekspresem, bilety drogie, ale pociąg bardzo szybki, do Warszawy spod niemieckiej granicy jedzie ledwie 4h, a po tak wymagającej trasie i zarwanej nocy tak szybki powrót zamiast wielogodzinnej jazdy jest bardzo pożądany.

Podziękowania dla Kota za kolejną udaną trasę, prawie 300km (Marzena nawet więcej!) w marcu to nie byle co, tym bardziej, że dziś warunki nie rozpieszczały, rano mokro, a po południu sporo zimnego wiatru.

Zdjęcia


Zaliczone gminy - 17 (Rokietnica, Kaźmierz, PNIEWY, Kwilcz, LWÓWEK, Miedzichowo, TRZCIEL, Pszczew, MIĘDZYRZECZ - miasto powiatowe, Bledzew, LUBNIEWICE, SULĘCIN - miasto powiatowe, Krzeszyce, Bogdaniec, WITNICA, Słońsk, OŚNO LUBUSKIE)
Dane wycieczki: DST: 274.40 km AVS: 25.68 km/h ALT: 892 m MAX: 45.40 km/h Temp:7.0 'C
Czwartek, 12 marca 2015Kategoria Rower szosowy, Wycieczka
Pętelka przez Gassy, mocny i zimny wiatr z północy, na Wiśle sporo szkwałów ;)
Dane wycieczki: DST: 34.60 km AVS: 25.32 km/h ALT: 91 m MAX: 40.80 km/h Temp:8.0 'C
Środa, 11 marca 2015Kategoria Rower szosowy, Wycieczka
Długi wariant pętli przez Chynów. Pogoda już sporo gorsza niż wczoraj, pochmurno, poniżej 10'C, no i zimny północny wiatr pod który kończyłem trasę przez dobre 40km
Dane wycieczki: DST: 98.10 km AVS: 27.50 km/h ALT: 211 m MAX: 47.80 km/h Temp:8.0 'C
Wtorek, 10 marca 2015Kategoria Rower szosowy, Wycieczka
Pętla do Chynowa. Pełna wiosna, słonecznie, powyżej 15'C. Żyłowałem się mocno, żeby wyciągnąć średnią 30km/h, do Piaseczna dowiozłem 30,3km/h, ale w mieście niestety korki mnie załatwiły i cały trud poszedł na marne ;)
Dane wycieczki: DST: 77.90 km AVS: 29.96 km/h ALT: 182 m MAX: 52.80 km/h Temp:16.0 'C
Niedziela, 8 marca 2015Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 15.00 km AVS: 21.95 km/h ALT: 35 m MAX: 30.90 km/h Temp:10.0 'C
Sobota, 7 marca 2015Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 15.10 km AVS: 21.57 km/h ALT: 35 m MAX: 30.80 km/h Temp:5.0 'C
Piątek, 6 marca 2015Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście
Dane wycieczki: DST: 15.10 km AVS: 21.57 km/h ALT: 35 m MAX: 30.20 km/h Temp:1.0 'C
Środa, 4 marca 2015Kategoria Rower szosowy, Wycieczka
Pętla do Baniochy.
Po tym jak wczoraj się wycofałem - dziś postanowiłem nie rezygnować, co nie było dobrym pomysłem ;) Ze 40km w deszczu, na drogach sporo syfu, rower nieźle usmarowany, a ja przemoczony i zmarznięty; jednym słowem nie była to trasa marzeń ;)
Dane wycieczki: DST: 53.70 km AVS: 27.31 km/h ALT: 182 m MAX: 42.20 km/h Temp:2.0 'C
Wtorek, 3 marca 2015Kategoria Rower szosowy, Wycieczka
Krótka pętelka przez Konstancin i Wilanów, miałem pojechać kawałek dalej - ale zaczęło popadywać śniegiem ;)
Dane wycieczki: DST: 22.50 km AVS: 25.47 km/h ALT: 42 m MAX: 38.80 km/h Temp:4.0 'C

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl