Poniedziałek, 5 marca 2012Kategoria >100km, Rower szosowy, Wycieczka
Warszawa - Błonie - Baranów - Grodzisk Mazowiecki - Nadarzyn - Warszawa
Pierwsza w tym roku wycieczka na rowerze szosowym. Pogoda przyzwoita - słonecznie, aczkolwiek wietrznie. Pierwsza część trasy to nieciekawy przejazd przez Warszawę - w rejonie Dźwigowej musiałem się przeprawiać nad torami, na całe szczęście ktoś przeciął siatkę w ogrodzeniu i nie trzeba było przełazić z rowerem przez ponad 2m płot; szlag mnie trafia ilekroć tu jestem zmuszony jechać - bo naszej zakichanej pani prezydent Gronkiewicz-Waltz zachciało się robić kampanię wyborczą za publiczne pieniądze, remont robiono na łapu-capu by go oddać tuż przed wyborami, a tuż po wyborach oczywiście się okazało, że jest spartolony :((
Dalej jadę szosą poznańską do Błonia, tu zjeżdżam na boczną drogę w kierunku gminy Baranów, która była moim celem. Przed Baranowem odbiłem mocno na południowy-zachód i do Grodziska fajnie się jechało z wiaterkiem. W Grodzisku robię postój, bo już zgłodniałem, końcówka mało ciekawa dość ruchliwymi drogami, z nieprzyjemnym kawałkiem Nadarzyn-Lesznowola z dużą ilością tirów.
Zaliczone gminy - 1 (Baranów)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Pierwsza w tym roku wycieczka na rowerze szosowym. Pogoda przyzwoita - słonecznie, aczkolwiek wietrznie. Pierwsza część trasy to nieciekawy przejazd przez Warszawę - w rejonie Dźwigowej musiałem się przeprawiać nad torami, na całe szczęście ktoś przeciął siatkę w ogrodzeniu i nie trzeba było przełazić z rowerem przez ponad 2m płot; szlag mnie trafia ilekroć tu jestem zmuszony jechać - bo naszej zakichanej pani prezydent Gronkiewicz-Waltz zachciało się robić kampanię wyborczą za publiczne pieniądze, remont robiono na łapu-capu by go oddać tuż przed wyborami, a tuż po wyborach oczywiście się okazało, że jest spartolony :((
Dalej jadę szosą poznańską do Błonia, tu zjeżdżam na boczną drogę w kierunku gminy Baranów, która była moim celem. Przed Baranowem odbiłem mocno na południowy-zachód i do Grodziska fajnie się jechało z wiaterkiem. W Grodzisku robię postój, bo już zgłodniałem, końcówka mało ciekawa dość ruchliwymi drogami, z nieprzyjemnym kawałkiem Nadarzyn-Lesznowola z dużą ilością tirów.
Zaliczone gminy - 1 (Baranów)
Dane wycieczki:
DST: 104.40 km AVS: 25.46 km/h
ALT: 204 m MAX: 42.10 km/h
Temp:4.0 'C
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!