Iława - Siemiany - Jerzwałd - Dzierzgoń - Rychliki - Markusy - Elbląg
Dojazd na Harpagana wraz z Marcinem postanowiliśmy sobie nieco urozmaicić - zamiast dojechać bezpośrednio do Elbląga pociągiem lub autobusem - ruszyliśmy już z Iławy. W planach mieliśmy jazdę szlakiem nad samym Jeziorakiem, ale okazało się, że jest kiepsko przejezdny i marnie oznaczony, więc zamiast niego pojechaliśmy leśnymi szutrówkami aż do Siemian. Stąd krótki kawałek asfaltu do Jerzwałdu i długi, ok. 10km odcinek dość chamskiej kostki do Starego Dzierzgonia. Tutaj zaczęła się poważniej psuć pogoda, oprócz dotychczasowego zimna doszedł też deszcz, który mniej lub bardziej - ale towarzyszył nam już do samego Elbląga, od Starego Dzierzgonia jechaliśmy też po ciemku, do tego okazało się, że w mojej czołówce mam padnięte baterie, sensownie świeciła tylko lampka Marcina. Niepotrzebnie w tych warunkach wzięliśmy się za zaliczanie podelbląskich gmin, w efekcie czego wkopaliśmy się po nocy na mocno zalany odcinek terenu między Rychlikami i Wysoką. Dało to nam nieźle popalić, do Elbląga dotarliśmy dopiero po 22 (zamiast planowanej 20); miała to być lekka rozgrzewka przed Harpaganem, a nieoczekiwanie wyszła całkiem męcząca trasa.
Meldujemy się w bazie zawodów, gdzie przywitał nas Marecky, załatwiamy formalności, robimy wiochę gotując obiad na maszynkach :)), w międzyczasie docierają znajome Marcina - Sigma i Śliwka.. Po dzisiejszych przeprawach terenowych jesteśmy pełni obaw co do jutrzejszej trasy, tym bardziej że niemal całą noc leje deszcz
Zaliczone gminy - 9 (IŁAWA - miasto powiatowe, Iława - wieś, Stary Dzierzgoń, DZIERZGOŃ, Rychliki, Markusy, Gronowo Elbląskie, Elbląg - wieś, ELBLĄG - miasto powiatowe + powiat grodzki)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Dojazd na Harpagana wraz z Marcinem postanowiliśmy sobie nieco urozmaicić - zamiast dojechać bezpośrednio do Elbląga pociągiem lub autobusem - ruszyliśmy już z Iławy. W planach mieliśmy jazdę szlakiem nad samym Jeziorakiem, ale okazało się, że jest kiepsko przejezdny i marnie oznaczony, więc zamiast niego pojechaliśmy leśnymi szutrówkami aż do Siemian. Stąd krótki kawałek asfaltu do Jerzwałdu i długi, ok. 10km odcinek dość chamskiej kostki do Starego Dzierzgonia. Tutaj zaczęła się poważniej psuć pogoda, oprócz dotychczasowego zimna doszedł też deszcz, który mniej lub bardziej - ale towarzyszył nam już do samego Elbląga, od Starego Dzierzgonia jechaliśmy też po ciemku, do tego okazało się, że w mojej czołówce mam padnięte baterie, sensownie świeciła tylko lampka Marcina. Niepotrzebnie w tych warunkach wzięliśmy się za zaliczanie podelbląskich gmin, w efekcie czego wkopaliśmy się po nocy na mocno zalany odcinek terenu między Rychlikami i Wysoką. Dało to nam nieźle popalić, do Elbląga dotarliśmy dopiero po 22 (zamiast planowanej 20); miała to być lekka rozgrzewka przed Harpaganem, a nieoczekiwanie wyszła całkiem męcząca trasa.
Meldujemy się w bazie zawodów, gdzie przywitał nas Marecky, załatwiamy formalności, robimy wiochę gotując obiad na maszynkach :)), w międzyczasie docierają znajome Marcina - Sigma i Śliwka.. Po dzisiejszych przeprawach terenowych jesteśmy pełni obaw co do jutrzejszej trasy, tym bardziej że niemal całą noc leje deszcz
Zaliczone gminy - 9 (IŁAWA - miasto powiatowe, Iława - wieś, Stary Dzierzgoń, DZIERZGOŃ, Rychliki, Markusy, Gronowo Elbląskie, Elbląg - wieś, ELBLĄG - miasto powiatowe + powiat grodzki)
Dane wycieczki:
DST: 115.90 km AVS: 19.42 km/h
ALT: 525 m MAX: 35.80 km/h
Temp:7.0 'C
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!