Zakopane 1
Warszawa - Żyrardów - Skierniewice - Jeżów - Brzeziny - Łódź
Na weekend zapowiadała się fajna pogoda, więc postanowiłem się wybrać na parudniowy wypad, aż paru znajomych miało podobne plany - postanowiliśmy połączyć wysiłki :)
Pierwszego dnia ruszyłem do Łodzi, planowałem jechać na lekko, z dużą torbą podsiodłową; niestety wpadłem na bardzo marny pomysł zabrania zapasowych opon zwijanych gdyby w górach zrąbała się mocniej pogoda. W torbę wszystkie rzeczy zmieściłem (wyraźnie większa od tej na bagażnik sztycowy), ale była zapakowana na full, lekko ponad 5kg - a to już dla torebki montowanej paskami do siodełka okazało się za wiele, przejechałem z 5-6km i musiałem zawrócić, bo mimo różnych kombinacji z mocowaniem i sposobem załadowania - mocno nią bujało, a bujanie przenosiło się na rower.
Wracam więc do domu, z powrotem zakładam normalny bagażnik i biorę sakwy, w efekcie czego doszło też parę nowych rzeczy. Jako, że na całą tą operację straciłem ze 2h do Łodzi postanawiam jechać najkrótszą drogą przez Żyrardów i Jeżów, nie jak miałem w planach Sochaczew (by zaliczyć parę nowych gmin). Trasa bez większych przygód, droga dobrze znana, niemal cały dystans pod wiatr, nie jakiś bardzo mocny, niemniej odczuwalny. Do Łodzi dotarłem zgodnie z planem koło 18, krótka przejażdżka po pięknie oświetlonej Piotrkowskiej - i udałem się na nocleg do Mikiego. Trochę pogadaliśmy o rowerowych planach, postudiowaliśmy prognozy pogody - i w kimę, bo rano czekała nas wczesna pobudka
Zdjęcia z komórki
Zaliczone gminy - 6 (Skierniewice - wieś, SKIERNIEWICE - miasto powiatowe + powiat grodzki, Godzanów, Słupia, Nowosolna, ŁÓDŹ - miasto wojewódzkie + powiat grodzki + powiat ziemski (łódzki wschodni))
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Warszawa - Żyrardów - Skierniewice - Jeżów - Brzeziny - Łódź
Na weekend zapowiadała się fajna pogoda, więc postanowiłem się wybrać na parudniowy wypad, aż paru znajomych miało podobne plany - postanowiliśmy połączyć wysiłki :)
Pierwszego dnia ruszyłem do Łodzi, planowałem jechać na lekko, z dużą torbą podsiodłową; niestety wpadłem na bardzo marny pomysł zabrania zapasowych opon zwijanych gdyby w górach zrąbała się mocniej pogoda. W torbę wszystkie rzeczy zmieściłem (wyraźnie większa od tej na bagażnik sztycowy), ale była zapakowana na full, lekko ponad 5kg - a to już dla torebki montowanej paskami do siodełka okazało się za wiele, przejechałem z 5-6km i musiałem zawrócić, bo mimo różnych kombinacji z mocowaniem i sposobem załadowania - mocno nią bujało, a bujanie przenosiło się na rower.
Wracam więc do domu, z powrotem zakładam normalny bagażnik i biorę sakwy, w efekcie czego doszło też parę nowych rzeczy. Jako, że na całą tą operację straciłem ze 2h do Łodzi postanawiam jechać najkrótszą drogą przez Żyrardów i Jeżów, nie jak miałem w planach Sochaczew (by zaliczyć parę nowych gmin). Trasa bez większych przygód, droga dobrze znana, niemal cały dystans pod wiatr, nie jakiś bardzo mocny, niemniej odczuwalny. Do Łodzi dotarłem zgodnie z planem koło 18, krótka przejażdżka po pięknie oświetlonej Piotrkowskiej - i udałem się na nocleg do Mikiego. Trochę pogadaliśmy o rowerowych planach, postudiowaliśmy prognozy pogody - i w kimę, bo rano czekała nas wczesna pobudka
Zdjęcia z komórki
Zaliczone gminy - 6 (Skierniewice - wieś, SKIERNIEWICE - miasto powiatowe + powiat grodzki, Godzanów, Słupia, Nowosolna, ŁÓDŹ - miasto wojewódzkie + powiat grodzki + powiat ziemski (łódzki wschodni))
Dane wycieczki:
DST: 159.40 km AVS: 23.21 km/h
ALT: 609 m MAX: 52.30 km/h
Temp:6.0 'C
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!