Do pracy. Niestety ostatnio zupełnie mi się nie chce jeździć, a i pogoda specjalnie nie zachęca...
Komentarze
Dane wycieczki:
DST: 14.50 km AVS: 21.75 km/h
ALT: 50 m MAX: 32.10 km/h
Temp:1.0 'C
Komentarze
A ja się dzisiaj przejechałem z PRZYJEMNOŚCIĄ :-)
transatlantyk - 15:00 poniedziałek, 17 stycznia 2011 | linkuj
Nie martw się Wilku, to minie! ;)
Przynajmniej Tobie, bo ja na chorobę "niechcemisie" cierpię od ponad roku, więc powoli tracę nadzieję, że mi się jeszcze kiedyś zachce ;) aard - 17:19 niedziela, 16 stycznia 2011 | linkuj
Przynajmniej Tobie, bo ja na chorobę "niechcemisie" cierpię od ponad roku, więc powoli tracę nadzieję, że mi się jeszcze kiedyś zachce ;) aard - 17:19 niedziela, 16 stycznia 2011 | linkuj
ale teraz lepsza pogoda (rowerowa) niż w grudniu bo przynajmniej asfalty czarne (przynajmniej te nadwiślańskie, warunki bardzo przyzwoite) i sól nie atakuje sprzętu :)
tomski - 21:48 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Ja tez tak mam ze nie chce mi sie w takiej pogodzie jezdzic...to jest zupełnie normalne!!!:)
misiak2101 - 17:53 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
statystycznemu obywatelowi wydawało by się dziwnym, że rowerzysta narzeka w styczniu, że jeździć mu się nie chce.:)
tatanka - 09:56 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
tatanka - 09:56 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj
Odwilż gorsza niz lekki mróz - napęd błyskawicznie można załatwić, a poza tym wciąż jest duzo rozpuszczającego się lodu, który, o dziwo, stał sie teraz bardziej śliski! No i gębę i ubrania można sobie nieźle zachlapać - to jest najgorsze.
el kondor - 18:02 środa, 12 stycznia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!