wilk
Warszawa
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 307720.00 km
  • Km w terenie: 837.00 km (0.27%)
  • Czas na rowerze: 560d 11h 19m
  • Prędkość średnia: 22.76 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Zaprzyjaźnione strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilk.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 9 grudnia 2010Kategoria Treking, Wycieczka
Warszawa - Konstancin - Szymanów - Gassy - Okrzeszyn - Warszawa

Nadwiślańska przejażdżka. Drogi już w dużo lepszym stanie niż w zeszłym tygodniu, ale za to mocny nieprzyjemny wiatr z zachodu, sporo obniżając odczuwalną temperaturę
Dane wycieczki: DST: 41.60 km AVS: 22.29 km/h ALT: 91 m MAX: 43.50 km/h Temp:-1.0 'C

Komentarze
Kondorze, jak się czyta Twoje komentarze, to normalnie odechciewa się żyć. No nic tylko się pochlastać! Czy Tobie siebie nie żal, panie malkontencie? :(
Powiedz mi, po co czytasz bikelog Michała, skoro Cię on aż do takiej rozpaczy doprowadza? Odpuść sobie nerwów, a nam swoich żałosnych komentarzy, pliz!
aard
- 18:51 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
Kondorze - trafiłeś dokładnie jak kulą w płot :))
wilk
- 12:08 niedziela, 12 grudnia 2010 | linkuj
Dziś od rana u nas śnieżyce i zadymka śniezna, zaraz dojdzie do was i będzie koniec balu panno lalu, rowerek stanie się bezużyteczny :-) el kondor - 11:36 sobota, 11 grudnia 2010 | linkuj
W Warszawie nie było takich problemów, ja zresztą mam opony z kolcami, więc akurat lód tak wiele mi nie przeszkadza
wilk
- 03:30 sobota, 11 grudnia 2010 | linkuj
Metro nie dojedzie wszędzie a rower już tak:)
misiak2101
- 22:58 piątek, 10 grudnia 2010 | linkuj
Nie wiem naprawdę, jak ty w ogóle odważyłeś się wsiąść na rower wczoraj. W Łodzi szklanka na drogach, w Warszawie, jak podejrzewam, również. Plus do tego wiatr nawiewający śnieg. Najgorsze z możliwych warunki do jazdy rowerem. Samochodem jechałem (ale tylko dlatego, że musiałem, bo prowadzenie blachosmrodu w takich warunkach to zerowa przyjemność) z duszą na ramieniu, a przecież samochód ma 4 koła i troszkę szersze opony niż nawet góral. Nie możesz czasami wsiaść do metra? :-) el kondor - 22:38 piątek, 10 grudnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl