Karczew

Środa, 24 listopada 2010 · Komentarze(14)
Kategoria Treking, Wycieczka
Warszawa - Góra Kalwaria - Karczew - Otwock - Warszawa

Nadwiślańska przejeżdżka, tym razem trochę krótszym wariantem przez Karczew. Zimno - zaledwie 3 stopnie i dość silny, nieprzyjemny wiatr; idzie zima!

Zmiana napędu Deore XT przy stanie 13 723km(kaseta, łańcuch, środkowa zębatka korby) na zimowy Deore. Przebieg napędu Deore XT 6089 km

Komentarze (14)

Ten anonimowy tchórz to oczywiscie el kondor:-)

el kondor 22:38 sobota, 27 listopada 2010

Odnośnie srama - dlaczego zatem, wilku, te komponenty, zarówno kasety i łancuchy, cieszą się tak dobrą opinią wielu bikerów i sprzedawców rowerów (chociaż ja akurat zgadzam się z tobą, że to plastelina)? Szczególnie łańcuchy sram są uważane przez wielu kolarzy za niezawodne i wytrzymałe, wystarczy poczytać fora. Ja wiem, że łańcuch srama dużo szybciej sie rozciągnie niz najtańszy KMC made in china.
A co do gogli - wszystko zalezy od temperatury i wiatru. Ja w maju tego roku (!!!) włozyłem gogle na trasie, bo zaatakował mnie bardzo silny przeciwny wiatr i nie zaparowały, właśnie z powodu wentylacji, jaką dawał wicher.

Anonimowy tchórz 22:32 sobota, 27 listopada 2010

Akurat kasety i łańcuchy Srama mają opinię plasteliny, zdaniem wielu są zdecydowanie gorsze od Shimano, nigdy ich nie używałem.

Co do gogli - na zimę to niezłe rozwiązanie przy padającym śniegu, ewentualnie krótkim dystansie. Na dłuższym zawsze mi parowały

wilk 21:52 sobota, 27 listopada 2010

A-ha, zapomniałem dodać, że dziś jechałem króciutki odcinek rowerem (nie padał jeszcze wtedy śnieg) i włozyłem duże gogle do prac remontowych. Powiem, że jest to najlepsze rozwiązanie dla cyklistów chcących jeździć zimą lub gdy po prostu jest zimno i to nie tylko dla okularników. A że się wyglada dziwnie...Dla wielu ludzi widok roweru zimą sam w sobie jest już dziwny.

el kondor 20:34 sobota, 27 listopada 2010

Na sramie pg-830 (kaseta) po 3 tys. km miałbyś zupełne igiełki, a biegi byś musiał zmieniac ręcznie przekładając łańcuch z trybu na tryb :-) Łańcuchy srama po 2-3 tys. km beda juz bardzo wyciągnięte - wiem to z ich własnego uzytkowania.

el kondor 15:09 sobota, 27 listopada 2010

http://www.dobrerowery.com/product_info.php?products_id=1021

Ale stosuje się również to oznaczenie do Alivio.

Nie ma to zresztą większego znaczenia dla przebiegu - droższe grupy nie są trwalsze, sa tylko lżejsze; kiedyś jeździłem lata na Alivio/Altus i przebiegi na napędach notowałem podobne, ok. 10tys km

wilk 12:33 sobota, 27 listopada 2010

hg50 to, z tego co wiem, alivio

el kondor 11:58 sobota, 27 listopada 2010

Chodzą właściwie tak samo, jedyna różnica to waga.

wilk 11:33 sobota, 27 listopada 2010

Widzisz jakąś różnicę w kulturze pracy tych dwóch zestawów? Bo z pozoru różnią się tylko wagą, byłbym wdzieczny za jakieś uwagi.

serwecz 23:39 piątek, 26 listopada 2010

HG 50 to właśnie jest Deore :))

wilk 18:28 piątek, 26 listopada 2010

Wybacz, Wilku, ale wiekszość napędów, których ja używałem (wyłącznie 8-biegowe), typu shimano HG50 albo tani sram 8-biegowy wytrzymuje w najlepszym wypadku ok. 3 tys. km. Jezeli chodzi o kasetę srama, to nie zrobisz więcej niż 2 tys. (wycinają się ząbki). Pewnie można by jeździc ciut dłużej, ale biegi zaczynają coraz gorzej wchodzić w zwiazku ze zuzyciem uzębienia na kasecie. Łańcuch hg50 albo ig51 zacznie przeskakiwać na dużej tarczy najpóźniej po 4 tys. km (wielokrotnie potwierdzone) i to przejechanych spokojnie po płaskim. No, ale deore to zapewne inna klasa.

el kondor 17:49 piątek, 26 listopada 2010

Opony zmienię jak się zrobi ślisko, zresztą w trekingu nie mam specjalnie wąskich.

6tys to nie jest imponujący przebieg, te zaczynają się powyżej 10tys, do tego napędu wrócę wiosną - zmieniłem go, nie dlatego że jest zjechany, ale żeby oszczędzić mu zimowych warunków i soli, bo to najbardziej zajeżdża napęd - wiec lepiej zimą stosować tańszy.

wilk 10:42 piątek, 26 listopada 2010

Napęd zmieniasz na zimowy, a jak z oponami? No bo na szosowych to zimą się raczej nie da jeździć - pierwsze hamowanie i rower idzie w tango. A przebieg napędu deore XT imponujący!

el kondor 09:37 piątek, 26 listopada 2010
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!