wilk
Warszawa
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 307720.00 km
  • Km w terenie: 837.00 km (0.27%)
  • Czas na rowerze: 560d 11h 19m
  • Prędkość średnia: 22.76 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Zaprzyjaźnione strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilk.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 12 maja 2020Kategoria >100km, >200km, Canyon 2020, Wypad
Nad Biebrzą - dzień 3

Noc z przebojami, całą noc lało, a od pewnego momentu deszcz przeszedł w śnieg, aż takich temperatur to się tu nie spodziewałem i ze sprzętem noclegowym mocno zbliżyłem się do granicy komfortu, bo miałem jedynie cienki letni śpiwór 200g puchu ;). Rano cała okolica biała - to się nazywa fart, przez całą zimę w Warszawie ledwie 2 razy spadł śnieg (by natychmiast się stopić), a jak się wybrałem w maju na wyjazd - to akurat na opady śniegu musiałem się władować ;))

Ale trzeba było jechać na Warszawę, twardo trzymam się planu by z PKP nie korzystać i dojechać do stolicy rowerem. Na całe szczęście śnieg nie zaczął zalegać na drogach, asfalty są czarne, choć całe mokre. Jadę ze 30km przy temperaturach w okolicy 0 stopni i padającym śniegu z deszczem, potem rozpogodziło się znacznie i słońce zaczęło robić swoje, podnosząc temperaturę powyżej 5 stopni.

Liczyłem, że powrót na Warszawę to będzie elegancki wiatr w plecy, ale kolejny raz dokładność prognoz okazała się niewiele warta, jeszcze w nocy gdy sprawdzałem to wiatr miał wiać równo z północy, a tymczasem wieje z północnego zachodu i to bardziej z zachodu niż z północy. A że moja trasa sporo odbijała na zachód - oznaczało to, ze wiatr sporo więcej naprzeszkadza niż pomoże. A wiało tak mocno, że nawet jadąc na południe (jak na odcinku do Przasnysza) pomagał jedynie częściowo, bo choć jechało się zauważalnie szybciej, to dostawałem sporo niebezpiecznych bocznych podmuchów, a na krajówce było sporo samochodów.

Bardzo fajny odcinek z Myszyńca na Chorzele, choć wiatr sporo dał na nim popalić to te tereny mają sporo klimatu, takich pustek niewiele w Polsce zostało. Od Ciechanowa jest już lepiej, ale jak już moja droga skręciła korzystniej to wiatr sporo osłabł i już tak mocno nie pomagał ;)

Ogólnie - bardzo fajny wyjazd, 3 mocno intensywne dni, mnóstwo wrażeń, piękny rejon Biebrzy, sporo więcej walki z pogodą niż zakładałem, ale swoista nieobliczalność to jest właśnie kwintesencja ciekawych wypraw rowerowych!
Zdjęcia

Dane wycieczki: DST: 244.10 km AVS: 24.01 km/h ALT: 734 m MAX: 40.30 km/h Temp:8.0 'C

Komentarze
Dokładnie tak, własnie RTP mi ten wyjazd przypomniał. Podobny termin i też trafiłem na opady śniegu. Na Pradziadzie miałem mróz, ale opady śniegu się zaczęły na Podhalu, od przełęczy Knurowskiej do Mszany Dolnej.

Tutaj na szczęście w porównaniu do zeszłorocznego RTP to jednak był luzik. Choć jakby trzeba jechać całą noc, tę którą spędziłem w namiocie - to wesoło by nie było, bo warunki były bardzo trudne, a temperatura nawet lekko poniżej zera.
wilk
- 20:23 wtorek, 19 maja 2020 | linkuj
A to masz szczęście do majowego śniegu , bo rok temu w RTP to na Pradziada w śniegu wjeżdżałeś chyba .
Hasky05
- 20:17 poniedziałek, 18 maja 2020 | linkuj
Przekrój pogodowy tego dnia był rzeczywiście niezwykły, od śniegów po piękne słońce ;)

Jazda w mokrych ubraniach nie jest tak dotkliwa, to nie były jakieś wielkie lub długie opady, tak więc szybko się schnie, szczególnie przy wietrznej pogodzie. Naprawdę dotkliwy to jest deszcz długotrwały lub bardzo intensywny, który przemoczy szybko nawet najlepsze ciuchy. Natomiast przy deszczu umiarkowanym to nie ma tragedii, dobre ciuchy jeszcze dają radę, może suchy człowiek zupełnie nie jest, ale lekkie podmoczenie to co innego niż bycie całkiem mokrym ;))
wilk
- 15:03 czwartek, 14 maja 2020 | linkuj
Domyślam się, że z Twoim doświadczeniem wyprawowym dałeś sobie radę ubraniowo. jazda w takich warunkach w przemoczonych rzeczach i z wodą chlupiącą w butach, to mój najgorszy koszmar.
yurek55
- 18:20 środa, 13 maja 2020 | linkuj
Klimatyczne to pierwsze zdjęcie i bardzo kontrastowe w zestawieniu z ostatnim.
Ładny kawałek trasy.
limit
- 16:37 środa, 13 maja 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl