Sobota, 12 października 2019Kategoria >100km, Canyon 2019, Wypad
Biała Ruś 1
Rano dojeżdżam pociągiem do Działdowa i ruszam na trasę. Pierwszy cel to Grunwald, na tym odcinku wiatr sporo przeszkadza, ale wiem, że gdy skręcę na wschód stanie się moim sprzymierzeńcem. I tak jest w rzeczywistości, za Grunwaldem jeszcze odcinek na południe, drogami technicznymi wzdłuż S-7, a potem jedzie się już lekko, łatwo i przyjemnie. W miarę zagłębiania się w mazury coraz więcej ładnych widoków, tylko słońca brakuje, bo bez nie kolory jesieni tak ładnie się nie prezentują. Nocuję na skraju lasu, kawałek przed Mrągowem.
Zdjęcia
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Rano dojeżdżam pociągiem do Działdowa i ruszam na trasę. Pierwszy cel to Grunwald, na tym odcinku wiatr sporo przeszkadza, ale wiem, że gdy skręcę na wschód stanie się moim sprzymierzeńcem. I tak jest w rzeczywistości, za Grunwaldem jeszcze odcinek na południe, drogami technicznymi wzdłuż S-7, a potem jedzie się już lekko, łatwo i przyjemnie. W miarę zagłębiania się w mazury coraz więcej ładnych widoków, tylko słońca brakuje, bo bez nie kolory jesieni tak ładnie się nie prezentują. Nocuję na skraju lasu, kawałek przed Mrągowem.
Zdjęcia
Dane wycieczki:
DST: 146.90 km AVS: 26.55 km/h
ALT: 870 m MAX: 45.60 km/h
Temp:16.0 'C
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!