Sobota, 10 listopada 2018Kategoria Wypad, Canyon 2018
Sudety - dzień 3
Na wyprawkę przyjechało aż 20 osób, tak więc peletonik mamy spory. Jedziemy terenowymi drogami po Borach Dolnośląskich, na szczęście w większości w miarę dobrze ubitych, więc na szosówce daję radę. Pierwszy cel na dziś to zamek Kliczków - robi duże wrażenie, a jesienią wygląda wyjątkowo atrakcyjne ze względu na porastające mury ogromne bluszcze. Kawałek dalej naprawiam rozerwaną oponę, którą naruszyły liczne na tym wyjeździe odcinki terenowe, na szczęście dało radę jechać dalej. Kolejny ciekawy punkt na trasie to przejazd przez poligon w Świętoszowie, wymagało to pchania rowerów ze 2km po drodze dla czołgów tak zrytej gąsienicami, że nie sposób było po tym jechać. Później przejazd asfaltową drogą na Pstrąże i przejazd przez Bóbr oryginalnym mostem kolejowym. Końcówka nocą, jechaliśmy do wiaty nad stawami Bobrowickimi, na tym odcinku z kolei Gavek złapał gumę i razem ze Średnim zostaliśmy mu pomóc. Po rozstawieniu obozowiska tradycyjne posiadówki przed ogniskiem.
Zdjęcia
Komentarze
Na wyprawkę przyjechało aż 20 osób, tak więc peletonik mamy spory. Jedziemy terenowymi drogami po Borach Dolnośląskich, na szczęście w większości w miarę dobrze ubitych, więc na szosówce daję radę. Pierwszy cel na dziś to zamek Kliczków - robi duże wrażenie, a jesienią wygląda wyjątkowo atrakcyjne ze względu na porastające mury ogromne bluszcze. Kawałek dalej naprawiam rozerwaną oponę, którą naruszyły liczne na tym wyjeździe odcinki terenowe, na szczęście dało radę jechać dalej. Kolejny ciekawy punkt na trasie to przejazd przez poligon w Świętoszowie, wymagało to pchania rowerów ze 2km po drodze dla czołgów tak zrytej gąsienicami, że nie sposób było po tym jechać. Później przejazd asfaltową drogą na Pstrąże i przejazd przez Bóbr oryginalnym mostem kolejowym. Końcówka nocą, jechaliśmy do wiaty nad stawami Bobrowickimi, na tym odcinku z kolei Gavek złapał gumę i razem ze Średnim zostaliśmy mu pomóc. Po rozstawieniu obozowiska tradycyjne posiadówki przed ogniskiem.
Zdjęcia
Dane wycieczki:
DST: 64.70 km AVS: 17.10 km/h
ALT: 173 m MAX: 44.10 km/h
Temp:8.0 'C
Komentarze
Nic nie mówiłeś co będzie w Borach - może bym podjechał. ;p
mors - 18:31 poniedziałek, 12 listopada 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!