Szczecinek 3
W nocy lało, rano ciągle popaduje i jest zimno. W tych warunkach odpuściliśmy sobie jazdę nad morze, bo jechanie w deszczu przy 2-3'C to już prawdziwe ekstremum. Postanawiamy dojechać do pobliskiego Szczecinka i stamtąd wrócić pociągiem.
Pociąg do Poznania z przygodami - w Pile dosiadło się kilku kiboli Lecha jadących na mecz do Poznania. Na 5-6 osób mieli duży plecak z butelkami piwa, które cały czas chlali. Szybko się upili, darli gęby cały czas, rycząc same wulgarne kawałki, oczywiście ileś antysemickich sloganów (a Żyda pewnie na oczy nie widzieli) - jednym słowem kibolstwo najgorszego sortu, do którego dociera tylko policyjna pała. Tylko dlaczego zwykli pasażerowie kolei muszą się męczyć jazdą z takim bydłem? Przed Poznaniem wsiadła do pociągu też spora grupa harcerzy, na peronie w Poznaniu coś sobie pośpiewali - kontrast porażający, zupełnie inne światy, na przepite mordy i przekrwione oczy kiboli wysiadających z pociągu przykro było patrzeć.
Komentarze
W nocy lało, rano ciągle popaduje i jest zimno. W tych warunkach odpuściliśmy sobie jazdę nad morze, bo jechanie w deszczu przy 2-3'C to już prawdziwe ekstremum. Postanawiamy dojechać do pobliskiego Szczecinka i stamtąd wrócić pociągiem.
Pociąg do Poznania z przygodami - w Pile dosiadło się kilku kiboli Lecha jadących na mecz do Poznania. Na 5-6 osób mieli duży plecak z butelkami piwa, które cały czas chlali. Szybko się upili, darli gęby cały czas, rycząc same wulgarne kawałki, oczywiście ileś antysemickich sloganów (a Żyda pewnie na oczy nie widzieli) - jednym słowem kibolstwo najgorszego sortu, do którego dociera tylko policyjna pała. Tylko dlaczego zwykli pasażerowie kolei muszą się męczyć jazdą z takim bydłem? Przed Poznaniem wsiadła do pociągu też spora grupa harcerzy, na peronie w Poznaniu coś sobie pośpiewali - kontrast porażający, zupełnie inne światy, na przepite mordy i przekrwione oczy kiboli wysiadających z pociągu przykro było patrzeć.
Dane wycieczki:
DST: 25.40 km AVS: 22.75 km/h
ALT: 56 m MAX: 36.90 km/h
Temp:3.0 'C
Komentarze
Drużyna pokładowa (jak to się teraz nowocześnie nazywa), czyli konduktorzy nie interweniowali ? W pociągu obowiązuje przecież zakaz spożywania alkoholu.
kdk - 15:58 poniedziałek, 17 października 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!