Wypad do Kampinosu z Krzyśkiem, Tomkiem i Reniferem. Solidny mróz -9'C, po ostatniej obrzydliwej pogodzie wreszcie zima złapała solidnie, śniegu w samym lesie niewiele, ale ośnieżone drzewa od razu wyglądają o niebo lepiej niż to by było przed świętami. Ciekawa trasa przez Sieraków do Palmir, następnie do Wierszy, powrót żółtym i zielonym szlakiem do Lipkowa
Kilka fotek z trasy
Komentarze
Kilka fotek z trasy
Dane wycieczki:
DST: 71.60 km AVS: 17.90 km/h
ALT: 234 m MAX: 35.20 km/h
Temp:-9.0 'C
Komentarze
Nie masz trasy w pliku .gpx? Ja zawsze mam obawy w Kampinosie że pomylę drogi i nigdy z lasu nie wyjadę:) Dlatego znam tylko dwie najprostsze drogi.
yurek55 - 21:38 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
Długa trasa jak na taki mróz. Zimno się robi na samą myśl. Brrr!
Kot - 20:38 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!