Piątek, 18 października 2013Kategoria >100km, Rower szosowy, Wypad
Zachodnia Małopolska - dzień 2
Rano niestety zupełna zmiana pogody, pada deszcz i dość mocno wieje z zachodu. Ale znałem prognozy na ten dzień, więc byłem przygotowany na to, że ten dzień do łatwych nie będzie należał, dlatego też ok. 30km przejechałem wczoraj w nocy, by dziś mieć nieco krótszy dystans. Początek mocno pagórkowaty - rejon Olkusza i Krzeszowic obfituje w liczne górki, to najwyższy rejon Jury, sporo górek ma ponad 400m. Nieco wypłaszcza się za Alwernią, przestaje też padać - ale tu z kolei daje się we znaki wiatr, bo jadę równo na zachód, dalej jest zimno,. Jakoś przemordowałem się do Oświęcimia, stamtąd było już łatwiej, nie mniej odcinek za Kętami dał mi popalić, znowu góreczek było tu bez liku. Dzisiaj nocowałem u Ttin i Camellusa z forum, którzy mieszkają w Jankowicach, 5km od Zatora, gdzie wyjechał po mnie Camellus. A nocleg pod dachem po kiepskim pogodowo dniu przydał mi się jak znalazł, tym bardziej, że okazało się że w nocy był przymrozek; dzięki za miłe przyjęcie!
Zdjęcia z wyjazdu
Zaliczone gminy - 13 (Bolesław, BUKOWNO, KRZESZOWICE, ALWERNIA, LIBIĄŻ, CHEŁMEK, Oświęcim-wieś, OŚWIĘCIM - miasto powiatowe, BRZESZCZE, KĘTY, Osiek, Polanka Wielka, Przeciszów)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Rano niestety zupełna zmiana pogody, pada deszcz i dość mocno wieje z zachodu. Ale znałem prognozy na ten dzień, więc byłem przygotowany na to, że ten dzień do łatwych nie będzie należał, dlatego też ok. 30km przejechałem wczoraj w nocy, by dziś mieć nieco krótszy dystans. Początek mocno pagórkowaty - rejon Olkusza i Krzeszowic obfituje w liczne górki, to najwyższy rejon Jury, sporo górek ma ponad 400m. Nieco wypłaszcza się za Alwernią, przestaje też padać - ale tu z kolei daje się we znaki wiatr, bo jadę równo na zachód, dalej jest zimno,. Jakoś przemordowałem się do Oświęcimia, stamtąd było już łatwiej, nie mniej odcinek za Kętami dał mi popalić, znowu góreczek było tu bez liku. Dzisiaj nocowałem u Ttin i Camellusa z forum, którzy mieszkają w Jankowicach, 5km od Zatora, gdzie wyjechał po mnie Camellus. A nocleg pod dachem po kiepskim pogodowo dniu przydał mi się jak znalazł, tym bardziej, że okazało się że w nocy był przymrozek; dzięki za miłe przyjęcie!
Zdjęcia z wyjazdu
Zaliczone gminy - 13 (Bolesław, BUKOWNO, KRZESZOWICE, ALWERNIA, LIBIĄŻ, CHEŁMEK, Oświęcim-wieś, OŚWIĘCIM - miasto powiatowe, BRZESZCZE, KĘTY, Osiek, Polanka Wielka, Przeciszów)
Dane wycieczki:
DST: 154.30 km AVS: 22.10 km/h
ALT: 1189 m MAX: 53.90 km/h
Temp:11.0 'C
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!