Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2014

Dystans całkowity:1273.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:49:38
Średnia prędkość:25.66 km/h
Maksymalna prędkość:57.10 km/h
Suma podjazdów:3251 m
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:47.17 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Baniocha

Wtorek, 18 marca 2014 · Komentarze(0)
Pętla przez Baniochę, pogoda już nieco lepsza, ale ciągle dość mocny wiatr, też lekko popadywało

Miasto

Sobota, 15 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście, rano bardzo silny wiatr, chwilami nawet po 15km/h jechałem

Miasto

Piątek, 14 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście

Miasto

Czwartek, 13 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście

Gassy

Środa, 12 marca 2014 · Komentarze(0)
Pętla nad Wisłę przez Gassy. Parę lat już nie jechałem Wałem Zawadowskim - droga jeszcze gorsza niż była, nierówne betonowe płyty teraz dodatkowo z piaskiem i kamyczkami. Do tego na części asfaltowej jakiś mózg wymyślił wybudowanie progów zwalniających i przewężeń (a ruch jest tam malutki), teraz to budują, jeszcze na dobitkę wjechałem w świeżo położoną farbę która zostanie mi na długo na oponach. Jednym słowem kawałek na rower szosowy w ogóle się już nie nadaje.

Celestynów

Wtorek, 11 marca 2014 · Komentarze(0)
Dłuższy wariant pętli przez Celestynów; mocno się żyłowałem żeby wyciągnąć średnią 30km/h, na szczęście w końcówce wiatr sprzyjał ;) Kapitalna pogoda, słonecznie i ciepło, zaczyna się wiosna, choć wg prognoz nie na długo.

Gassy

Poniedziałek, 10 marca 2014 · Komentarze(0)
Nadwiślańska pętla przez Gassy, piękna pogoda, tak ciepło, że jechałem już w krótkich spodenkach

Miasto

Poniedziałek, 10 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Treking, Użytkowo
Po mieście

Mińsk Mazowiecki

Niedziela, 9 marca 2014 · Komentarze(2)
Pętla do Mińska Mazowieckiego, piękna, słoneczna pogoda, udało mi się też wyeliminować kontuzję kolana, która mnie ostatnio męczyła - więc jechało się bardzo fajnie

Kampinos

Sobota, 8 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria >100km, Wycieczka, Góral
Wypad do Kampinosu razem z Krzyśkiem i Darkiem (Średnim). Piękna pogoda, czuć wiosnę w powietrzu, lekko powyżej 10'C i sporo słońca. Po lesie jechało się elegancko, już dość sucho, spokojnie można poszaleć. Jechaliśmy z Wólki Węglowej do Roztoki przez Sieraków, m.in. czerwonym szlakiem. Po krótkim odpoczynku wracaliśmy zielonym szlakiem, a następnie bagiennym niebieskim do Zaborowa Leśnego. Ten nas nie zawiódł - wody było całkiem sporo, w ładnych paru miejscach trzeba było przełazić bokami by omijać rozlewiska wody; jednym słowem ciekawe urozmaicenie. Od Truskawia powrót już szosami nocą, z moją jedyną tylną lampką na trzech ;))

Zdjęcia